masakra

[anetab832]

witam przyszłych sąsiadów powiedzcie mi szczerze jak wam się podoba cała sytuacja po naszych odbiorach?
np.to że budynki były oddane bez odbioru kanalizy,to że niebyło wogóle wody teraz już jest ale w dalszym ciągu niewszystko jest ok od wczoraj od godziny 14 niema prądu a robota stoi,na około bloku jedno wielkie pole budowy .to jest jakaś paranoja nikt na ten temat tu niewspomina czyżby wam ta zaistniała sytuacja odpowiada ?

[gosia1806]

Jestem takiego samego zdania. Wczoraj przyjechała do nas ekipa, żeby robić łazienkę a tu co prądu nie było poraz kolejny. Dziwne jest to, że skoro stało się to o 14 to mogli to naprawić tego samego dnia a nie czekają do następnego. Ciężko jest tam się poruszać wszędzie rozkopy i jakieś problemy. Pięknie jest tylko wtedy jak zamierzasz kupić mieszkanie to skaczą koło Ciebie a już po wszystkim mają nas gdzieś! Pozdrawiam

[Ewa_i_Adam]

Z pradem to juz zaczyna zakrawac na parodie.. Nie rozumiem dlaczego nie mozna tak zapezpieczyc jednego kabla.. Przy okazji czy u Was kaloryfery sa cieple? U nas generalnie w duzym pokoju jest zaledwie letni.. W pozostalych pomieszczeniach tylko troszeczke cieplejsze.

[bart1609]

Rzeczywiście prąd to teraz największy problem. My jesteśmy już po wykończeniu mieszkania. Kaloryfery letnie. Zimno wieczorami jest na maska. Ciekawe kiedy doczekamy się ciepłej wody i stałego prądu?

Martwi mnie również wilgoć na ścianach w piwnicy.

[anetab832]

wilgoć w piwnicy tłumaczą sobie tym iż wychodzi z ziemi ale coś mi się niechce wierzyć.a jeśli chodzi o naprawe awari związanej z brakiem prądu tłumaczyli się tak iż awaria jest tak rozległa że niudało się jej naprawić a najlepsze było to jak posłyszałam że oni na budowie niemają speca żeby to naprawił ii musieli kogoś ściągać do naprawy .prąd miał być dziś między 8 a 9 włączyli dokładnie o 10:30 .grzejniki faktycznie są letnie a ciepłej wody brak .prąd właściwy ma niby być w połowie lutego jek dobrze pójdzie jak to pan A.stwierdził jeszcze niewiadomo dokładnie bo są oni na łasce energi .mam pytanie czy to wszystko co się tam dzieje jest zgodne z prawem ?bo niejestem taka pewna że tak.....ktoś już cos słyszał kiedy podpisujemy akty notarialne?

[Inezka]

TO prawda ze liczniki z energii maja być w połowie lutego tez dostałam informacje o tym.
Częste awarie tłumaczą tym, że jest podłączony do budynku prąd budowlany (cokolwiek to znaczy) i są przesilenia bo właściciele mieszkań już podłączają urządzenia zbytnio obciążające sieć.
U mnie grzejniki też letnie i nie wiem czy to efekt zapowietrzenia czy po prostu tak jest. W dniu odbioru miałam letnie grzejniki, panowie mi odpowietrzyli i grzały bardzo ładnie. Ciekawe czy jak nie ma prądu to pewnie w kotłowni nie chodzą jakieś urządzenia związane z dogrzaniem wody w kaloryferach?

Ja dostałam na maila pismo w sprawie podania danych do aktu notarialnego. Pani z H. pisała ze chce do końca stycznia zebrać dane i w lutym poinformuje o terminie podpisania

[Aleks]

a jak Wam pisaliśmy że takie cuda się dzieją to nikt nie chciał wierzyć, mało tego usłyszeliśmy że mamy się nie wtrącać teraz macie co chcieliście.... to tyle złośliwości co do kaloryferów piec bez prądu nie działa wiec ani ciepłej wody ani kaloryferów nie macie a po każdym braku prądu jest wysoce prawdopodobne że trzeba odpowietrzać kaloryfery bo ciśnienie wody i takie tam....
Wilgoć w piwnicach z ziemi pochodzi zapewne ale przy dobrej izolacji nie powinno jej być - u nas tłumaczyli sławnymi "wysoleniami technicznymi" Tak więc podsumowując - macie przechlapane

[Aleks]

a mam jeszcze takie pytanie do Was - czy budynki mają juz pozwolenie z miasta na użytkowanie ?

[AlicjaC]

Drodzy Sąsiedzi czy Wam nie przeszkadza, że mamy tak daleko kontener na śmieci ??? Chyba tylko my atakujemy Hanzę, że jest tak daleko. Uważam, że powinien być gdzieś po środku. My z trzeciego piętra mamy trochę do dygania aby wyrzucić śmieci.

[AlicjaC]

Dziś na naszych drzwiach pokazała sie kartka z która sie zgadzam, nie zgłaszamy usterek do Hanzy tj, prądu, wody. Widzę, że sąsiadom nie przeszkadza ze kontener na śmieci jest na początku, bo robimy sobie składowisko koło naszego śmietnika. Ostatnio jak była wieczorem awaria prądu to wszyscy mieszkańcy którzy w tej chwili byli to tylko powychodzili na zewnątrz....zero jakiejkolwiek reakcji. Potrafimy tylko narzekać, że jest źle. Wiem, że współpraca z p. Adamem nie jest łatwa (bo np nie odpisuje na maile, po godz 17 nie odbiera telefonów) ale zawsze możemy zadzwonić napisać maila do biura Hanzy.

A teraz coś miłego nasi chłopacy z bloku zorganizowali nam forum ulicy Zeglarskiej (forum tylko dla mieszkańców naszych bloków) http://forum.ulicazeglarska.pl oraz stronę naszej ulicy która jeszcze jest w budowie www.ulicazeglarska.pl

[Monik_a]

Kartka żeby usterki zgłaszać do Hazny z AH 27 zniknęła, na jej miejscu wisi informacja od Hanzy o spisie liczników ...

[AlicjaC]

ja widziałam kartkę w AH28, była odręcznie przez mieszkańca . Ale nie zmienia to stanu rzeczy, powinniśmy wszystko zgłaszać do Hanze, dziś znów słyszałam ze prąd był w kartkę.....osiedle wiecznych usterek

[bart1609]

Jest początek więc są usterki. Kwestia tego kiedy je usuną. Jest już ciepła woda, w mieszkaniach ciepło. Coś poszło na przód

Taka moja uwaga: porysowane ściany na klatce A. Uważajmy wnosząc materiały budowlane i meble. Klatki są bardzo szerokie, a mimo to zarysowania już się pojawiły. Kurcze dbajmy również o nasze wspólne części bloku.

[grzenio]

Jeżeli chodzi o klatki to jedyny plus, iż będą one jeszcze malowane ponownie.

mieszkańcy czemu śmiecicie dookoła siebie. jest kontener to swoje śmieci weźcie spod śmietnika i wrzućcie do niego, zaraz ktoś nam doliczy do każdego mieszkania cenę któregoś z was śmieci, mógł ktoś być leniwy i jak kontener był na początku ulicy to da się zrozumieć bieganie mimo iż ja sam biegałem z gruzem to chociaż Wy Państwo po sobie posprzątajcie!!!!

[gosiaczek222]

Witam,
Ja jestem trochę załamana tym naszym "cudownym chodnikiem" wzdłuż dwóch bloków, trzeba będzie chodzić "gęsiego" i uważać aby nie wpasć na cudowną siatkę albo do ogródka sąsiada, ciekawe czy dwa wózki sie zmieszczą heheh, rozwala mnie trochę Hanza, tak jak ktos napisał przed zakupem tak się starają a już jak kasa jest na koncie to radźcie sobie sami...a jeszcze jedna sprawa ten parking to powinien być zrobiony zanim wpuscili ludzi i zaczęły się odbiory jak tam przyjeżdżam to nie ma gdzie zaparkować a jeszcze tam nie mieszkam druga sprawa ze ten parking kolo Ah27 będzie pewnie cały czas oblegany przez klientów przyjeżdżających do Hanzy Biura, trzeba będzie poruszyć ta kwestię na pierwszym spotkaniu mieszkańców a i jeszcze jedno ciemno tam jak nie powiem gdzie, wieczorem to strach tam samemu wyjsć, ale najważniejsze jest to zeby Hanza zrobiła sobie piękne biuro reprezentatywne.