Wysłany: Nie Lis 15, 2009 22:49 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
zastanawaim sie czy projektant nie wstawia do piwnic takiego pomieszczenia myslac sobie: No to ciekawe w ktorym tygodniu po ujawnieniu takiej piwnicy przyszli kolatorzy sie poklócą
Ja jestem za - niewazne jaki pomysl - wazne by nas jednoczyl. W przypadku totalnego niedogadania sie wstawie tam swoj skuter i przyczepe kempingowa sasiada
Dołączył: Nie Wrz 07, 2008 22:46 Posty: 33 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Lis 16, 2009 22:36 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
MOim zdaniem kazda klatka powinna indywidualnie podchodzic do sprawy zagospodarowania pomieszczenia piwnicy. Asterix piszesz ze chcialbys stol bilardowy ... i fajnie ja bym chcial np silownie wszystko napewno zmiesci ale nie uda nam sie nic zrobic jak ktos cos proponuj a inna osoba z innej klatki napisze ze czegos nie chce bo nieee... Najlepiej bylo by zrobic spotkanie samych mieszkancow danej klatki i uzgodnic. Ja rowniez jestem z klatki 13 ( mandat za parkowanie . Propnuje uzgodnic jakis dogodny termin na spotkanie w piwnicy i wspolnie porozmawiac.. Na pewno szybciej dojdziemy do jakis postanowien niz na tym forum.
Pozdrawiam
Wysłany: Pon Lis 16, 2009 23:37 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
pioTrB napisał:
Moim zdaniem kazda klatka powinna indywidualnie podchodzic do sprawy zagospodarowania pomieszczenia piwnicy.
Moze i tak moze i nie...
Gdyby pomieszczenia byly takie same w kazdej klatce, a tak mamy:
wozkownie: 13,15,17,19
piwniczne : 13,15,17,2x19
techniczne: 15
gospodarcze: 17
kotłownia: 17 (uciążliwe to to, huczy mi w sypialni jakby samolot ciagle lecial...)
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 6:12 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
mysle ze pomysl z spotkaniem klatkowiczow jst bardzo trafny aczkolwiek fakt faktem kotlownia w 17 zabiera miejsce ale kupujac mieszkanie w tej klatce sadze ze wiedziales o takiej sytuacji, ale nie cisnieniujac sie zbytnio mysle ze dojdziemy do jakiegos konsensusu tylko tak jak kolega z klatki 13 trafnie wspomnial nie przekreslajmy czegos o czym jeszcze za wiele nie wiemy skoro ktos chce cos dla WM zrobic
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 8:34 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
Szczerze to nie wiedzialem, ze jest taka glosna. Hehe pamietam pierwsza noc po wlaczeniu pieca - mysle sobie o co chodzi - lata ten samolot w kolo nad Naszym osiedlem - paliwo zrzuca czy nie moze na Rebiechowie wyladowac
Dopiero mi przyszlo do glowy, ze to w scianie moze tak huczec.
Nie no spoko i tak pomieszczenia pewnie beda wykorzystywane wylacznie przez klatkowiczow, bo przeciez nie bedziemy dorabiac kluczy i rozdawac wszystkim kodow do domowonow do kazdej klatki. Eh trzeba bylo jednak w 19 kupic
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 10:21 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
To poważna sprawa z tym hałasem z kotłowni. I chociaż nie mieszkam w tej klatce, to uważam, że wygłuszenie pomieszczenia kotłowni powinno zostać wpisane na listę priorytetów do wykonania przez naszą WM. _________________ Z pozdrowieniami
izaAH23
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 11:29 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
izaAH23 napisał:
T... wygłuszenie pomieszczenia kotłowni ...
To nawet nie chodzi tylko o pomieszczenie kotlowni, ale o caly komin (przewod kominowy). Ja mam go pomiedzy sypialniami na II p.
Ja juz tam polubilem ten szum, ale pewnie kiedys ogluchne A tak na powaznie to pewnie we wlasnym zakresie wygluszymy felerna sciane (oblozyc korkiem i bedzie cicho)
Wysłany: Śro Gru 02, 2009 21:24 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
"Szum" kotłowni faktycznie trzeba potraktować poważnie, bo z biegiem czasu raczej będzie większy niż mniejszy-;(
A wracając do tematu zagospodarowania piwnicy:
1) bilard dla mnie ok
2) każda inna forma adaptacji piwnicy (dla ogólnosąsiedzkich hobby), która nie będzie uciążliwa dla mieszkańców parteru, również ok
myślę, że w tej sprawie powininiśmy głównie zadbać o akceptację pomysłu przez sąsiadów mieszkających na parterze, bezpośrednio nad "piekiełkiem"
pozdr
ps
Wysłany: Śro Sty 06, 2010 10:44 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
Oświeżę może temat w związku ze zbliżjącym się zebraniem.
Moim skromnym zdaniem fajnie by było to miejsce przekształcić w siłownie i coś ala fitness .Sztangi i altas dla panów i jakaś bieżnia i rowerek dla pań.Jestem pewien,że część z nas uczęszcza do takich miejsc i dodatkowo za to płaci.Dlaczego nie mamy mieć czegoś takiego swojego,co coraz częściej jest normalnym wyposażeniem budynków mieszkalnych "o większym standardzie".
Nie mówię oczywiście o piwnicy z plakatami z "Rambo","Pudzianem" i kanapą ze śmietnika,tylko czymś naprawdę fajnym.
Ogólnodostepność polegała by na jakimś grafiku,w którym każdy by się wpisał w jakim czasie chciałby pocwiczyć indywidualnie,a pozostały czas to "kto ma czas i chęci niech się pomęczy".
PS 1. Osobiście,by mi to nie przeszkadzało,majac mieszkanie na parterze - a mam
PS3. Koszt amatorskich urzadzeń,to ok 6-7 tys zł na pomieszczenie w każdym bloku (wg. średnich cen z allegro),bo zakładam,że w każdym bloku istnieje takie.Dodatkowo umiesznie w każdym z nich dodatkow,porządny zamek.
Wysłany: Śro Sty 06, 2010 18:28 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
Gda1979 napisał:
Moim skromnym zdaniem fajnie by było to miejsce przekształcić w siłownie i coś ala fitness ...
Pomysl fajny, ale... No wlasnie zawsze jakies "ale". Pomieszczenia te sa nieogrzewane, wiec w zimie nie wiem czy ma to sens.
W golfie na biezni a z ust para
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 19:40 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
Jedyna myśl, która mi przychodzi, jak czytam o tych wszystkich wspaniałych pomysłach to sprzedać mieszkanie i uciekać gdzieś, gdzie dźwięk domofonu nie będzie budził mnie w nocy, gdzie nie będę się czuła tak, jakbym mieszkała na klatce (chodzi mi o słyszalność tego, co się dzieje na klatce, a co jest wywołane taką, a nie inną konstrukcją budynku), a przede wszystkim, gdzie pod moim mieszkaniem nie będzie pomieszczenia, co do którego różne osoby będą miałey różne wizje tj. zrobienie siłowni, bilardu, kącika dla dzieci itp. Kupując to mieszkanie i jednocześnie zapożyczając się na 40 lat chcieliśmy tu spokojnie mieszkać, a nie uprawiać sporty lub pozbywać się z domu dzieci (pomysł kącika zabaw).
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 20:33 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
Z ciekawostek - U nas na parterze doskonale słychać spadające i rozbijające się za ścianą łazienki w rurach klocki - ale cóż - za 600.000 można było kupić bliźniaka
Niestety mieszkanie w bloku to nieustające kompromisy... ok, a teraz idę pozbierać kiepy i inne śmieci roboli z wyższych pięter z mojego ogródka
Grunt to się dotrzeć z sąsiadami - a to z doświadczenia wiem, że trwa latami.
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 14:59 Temat postu: Re: Wspólne pomieszczenie w piwnicy - pomysły
Masz rację to nieustające kompromisy, ale do tego jest przede wszystkim potrzebna kultura! Podejrzewam, że większość z mieszkańców Naszych bloków, gdyby tylko mogła sobie na to pozwolić, zdecydowałaby się na kupno domu, ale, że tak nie jest i każdy z Nas zapłacił za mieszkanie kolosalną sumę powinniśmy robić wszystko aby dbać o Nasze otoczenie. A kipy w ogródkach i przed wejściem do klatki albo zostawianie otwartych na kilka godzin drzwi od klatki przy - 15 stopniach (bo po wniesieniu ostatniej rzeczy przy wprowadzce ktoś nie wpadł na to, że jak już się otworzyło to należy również zamknąć) albo palenie na klatce albo nie wpadnięcie na pomysł aby przytrzymać bramkę prowadzącą do piwnicy tak aby nie trzasnęła. KULTURA I JESZCZE RAZ KULTURA, a będzie Nam się dobrze tutaj żyło!
A jeżeli chodzi o konstrukcję budynku, a zwłaszcza sufitów - to jest Nasze siódme mieszkanie w życiu (troszkę się wynajmowało tu i tam - a w tym czwarte na parterze - i naprawdę niektóre odgłosy są dla Nas zaskakujące! Jak to możliwe, że słyszymy codziennie o 22.30 jakkby ktoś na górze uprawiał aerobik? Jest to dziwne, bo nad Nami nikogo nie ma! To raczej nienormalne, że słychać po ukosie! Albo, że słychać, jak na wyższych piętrach chodzą ludzie po klatce? Jak ta Hanza to zrobiła? Podziwiam
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.