Wysłany: Czw Lut 18, 2016 0:07 Temat postu: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Witam,
Wszystkie budynki są już zamieszkane więc i wspólnoty działają we własnym zakresie. W związku z tym chciałbym odświeżyć temat progów zwalniających (choć tak naprawdę te, które są zamontowane, nie mają nic z nimi wspólnego) Prosiłbym o wyjaśnienie, która wspólnota i w jakich okolicznościach wybrała coś tak bezsensownego. Czy naprawdę nie można było dołożyć trochę grosza i zamontować łagodniejszych? Takich ,przed którymi należy zwolnić jak sama nazwa wskazuje a nie wręcz się zatrzymać? W innym przypadku jedziesz prosto do mechanika. Nie rozumiem dlaczego ktoś postanowił zainstalować (i tu najmocniej przepraszam) tak wkurwiający badziew zamiast poczekać chwilę aż powstanie kolejna wspólnota i z większej puli pieniędzy zakupić coś bardziej praktycznego.
Druga kwestia tego badziewia to ich rozmieszczenie? Jakim trzeba być idiotą (przepraszam raz drugi) by założyć, że tuż przy wyjeździe z Żeglarskiej i konieczności wykonania manewru o 90 stopni ktoś będzie walił 60 km/h więc postawie tam próg, nosz kur*a! Nie mam nic przeciwko samym progom zwalniającym ale rozmieszczonych z głową i odpowiedniej jakości.
Teraz, kiedy wszystkie wspólnoty już funkcjonują chciałbym aby temat ruszył z miejsca.
Dołączył: Śro Mar 29, 2006 23:16 Posty: 893 Skąd: ..
Wysłany: Czw Lut 18, 2016 16:34 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Tutaj jest dość ciekawa dyskusja i proponuję tam ją kontynuować, jest bardzo dużo na temat parkowania i właśnie progów. A tak na marginesie te progi to jedyne, które spełniają swoją rolę, przez płaskie, gumowe kwadraty czy ceglane pagórki spokojnie można przejechać 60km/h, ale tak jak pisałem zapraszam do dyskusji do sąsiedniego wątku.
Wysłany: Pią Lut 19, 2016 14:07 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Dzięki Matti za info. Zapoznałem się wcześniej z wątkiem , który mi zaproponowałeś jednak od ostatniego postu minął rok. W między czasie doszła wspólnota przy Żeglarskiej 3 i 12. Chciałbym odświeżyć temat.
Na krawężnik też można wjechać ze znaczną prędkością jeżeli dysponujesz autem służbowym i jest Tobie obojętne czy McPhersony zaczną strzelać.
Wysłany: Pią Lut 19, 2016 14:53 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Fakt, że progi są strasznie chamskie, a co do zakazu parkowania po blokiem 6, to jak dla mnie to jest zwykłe lenistwo, 50 m dalej jest wielki parking, a każdy chciałby zaparkować najlepiej w przedpokoju
Dołączył: Śro Mar 29, 2006 23:16 Posty: 893 Skąd: ..
Wysłany: Sob Lut 20, 2016 8:46 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
MichalBRK napisał:
Dzięki Matti za info. Zapoznałem się wcześniej z wątkiem , który mi zaproponowałeś jednak od ostatniego postu minął rok. W między czasie doszła wspólnota przy Żeglarskiej 3 i 12. Chciałbym odświeżyć temat.
Na krawężnik też można wjechać ze znaczną prędkością jeżeli dysponujesz autem służbowym i jest Tobie obojętne czy McPhersony zaczną strzelać.
No można wjechać służbowym autem owszem, ale tutaj chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci - widzę jak obok mojego bloku 8 jeżdżą debile po 60 km/h bo już minęli ostatni próg. Dlatego jak najbardziej progi spełniają swoją rolę, potrzebny jeszcze jeden, ewentualnie dwa...
Wysłany: Sob Lut 20, 2016 12:49 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
[/quote]
No można wjechać służbowym autem owszem, ale tutaj chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci - widzę jak obok mojego bloku 8 jeżdżą debile po 60 km/h bo już minęli ostatni próg. Dlatego jak najbardziej progi spełniają swoją rolę, potrzebny jeszcze jeden, ewentualnie dwa...[/quote]
Matti, jak już wcześniej napisałem nie ma NIC PRZECIWKO progom.Masz rację - bezpieczeństwo nie tylko dzieci jak i wszystkich mieszkańców powinno być priorytetowe. Chodzi mi cały czas tylko o to aby zmienić na łagodniejsze dla auta! Jestem za tym, żeby dołożyć tak jak mówisz maksymalnie dwa a zlikwidować ostatni przy wyjeździe , który stoi tam bez sensu. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie przelatywał autem po progu z dużą prędkością. Wiadomo, znajdą się osoby, które mają gdzieś wszelkie przepisy i ograniczenia ale po przejeździe z większą prędkością nawet przez łagodniejszy próg(nie mówię o płytach jakie występują na wysepkach bo te rzeczywiście nie spełniają swojej roli) jest wielce prawdopodobne, że uderzymy najpierw przodem auta o asfalt a potem tyłem. Jestem przekonany, że taki wariat po dwu, trzykrotnym takim przejeździe zdejmie nogę z gazu przed "hopką"
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 14:43 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Super , że temat wrócił. Ktos się orientuje kiedy jest zebranie wspólnoty nr 6? Trzeba to poruszyć. Juz nie wspomnę o tym, ze chyba na żadnym zebraniu nikt nic nie podpisywal co było związane z zainstalowaniem takich progow ;/
1. Może tez dobrym wyjściem z sytuacji byłoby wskazanie po jednej osobie z zarządu każdej wspólnoty do kontaktu w w/w sprawie? To ułatwi i może przyspieszy rozwiązanie sprawy..
2. czy ktoś się orientuje ile kosztowały te progi? pamiętam ze był w ogole problem z faktura, do dziś ktokolwiek ją widział ?
Dołączył: Śro Mar 29, 2006 23:16 Posty: 893 Skąd: ..
Wysłany: Wto Lut 23, 2016 13:01 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Białek: z którego bloku jesteś? Z tego co ja wiem progi były pomysłem 2,4 i 6 po czym po ich zamontowaniu w/w bloki chciały aby zapłaciły za nie również bloki 1 i 8, na co oczywiście nie było zgody. Nie wiem, czy w końcu została zapłacona za nie faktura. Tak jak pisałem wcześniej, należałoby dołożyć jeszcze jeden. Co do spotkań, było jedno z inicjatywy bodajże 2, 4 na którym nie zjawili się pomysłodawcy... W tej chwili pod głosowanie została wysłana uchwała o ustawieniu na początku Żeglarskiej znaku: "Strefa zamieszkania".
Wysłany: Śro Lut 24, 2016 9:49 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Matti napisał:
Białek: z którego bloku jesteś? Z tego co ja wiem progi były pomysłem 2,4 i 6 po czym po ich zamontowaniu w/w bloki chciały aby zapłaciły za nie również bloki 1 i 8, na co oczywiście nie było zgody. Nie wiem, czy w końcu została zapłacona za nie faktura. Tak jak pisałem wcześniej, należałoby dołożyć jeszcze jeden. Co do spotkań, było jedno z inicjatywy bodajże 2, 4 na którym nie zjawili się pomysłodawcy... W tej chwili pod głosowanie została wysłana uchwała o ustawieniu na początku Żeglarskiej znaku: "Strefa zamieszkania".
jestem z bloku nr 6. i również uważam , ze progi istniejące powinny być zmienione na lagodniejsze. nie wiem kto dokładnie jest pomyslodawca powyższej kwestii ale byłoby fajnie gdyby w końcu ta osoba się ujawnila i okazala fakturę. ;/ ;/
Wysłany: Śro Lut 24, 2016 12:40 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Rozmawiałam ze wspólnotą naszego budynku TESSA. faktura za progi została pokryta przez budynki 2 i 4, ponieważ ją podpisali. budynek nr 6 nie zgodził się na podpis żadnego dokumentu dotyczącego progów, ze względu na to, że na rozmowach przedwstępnych były przedstawione inne spowalniacze do zainstalowania a nie te, na których do dziś staramy się przejeżdżać..
reasumując.. może budynek 2 i 4 (ze względu na to, ze to była ich inicjatywa zainstalowania takich progów) - niech starają się o wymianę na łagodniejsze lub całkowite usunięcie - w zamian podniesienie kostki brukowej, co prawdopodobnie byłoby znacznie tańsze w montażu i eksploatacji.
Dołączył: Śro Mar 29, 2006 23:16 Posty: 893 Skąd: ..
Wysłany: Śro Lut 24, 2016 17:57 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Tak się składa, że mój sąsiad jest w zarządzie 8. Co do progów ma zdanie takie jak ja, czyli potrzeba dołożenia jeszcze jednego. Na samym początku również byłem przeciwny tym spowalniaczom, jednak obecnie się przekonałem. Nie ma żadnej opcji, żeby progi zostały zmienione, wygenerowałoby to kolejne koszty. Progi z kostki brukowej szybko się rozlatują a po gumowych kwadratach /co pisałem wcześniej/ bez problemu można szybko przejechać.
W obecnej sytuacji skupiłbym się na znaku, bo parkowanie wzdłuż 6 też stanowi utrudnienie a czasem i nawet zagrożenie dla ruchu na Żeglarskiej.
Dołączył: Nie Kwi 07, 2013 16:54 Posty: 223 Skąd: Trojmiasto
Wysłany: Czw Lut 25, 2016 8:05 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
@MichalBRK
Proszę o merytoryczną dyskusję a nie hejtowanie. Mógłbym zmoderować Twoje wypowiedzi ale po co? Chyba lepiej, żeby każdy z nas przedstawiał argumenty oparte o fakty a nie domniemania, emocje czy wprost wulgaryzmy.
Temat progów jest zaawansowany. To znaczy nie dyskusyjnie ale technicznie (spotkania wspólnot, urzędy, rzeczoznawcy, itp). Tak więc nie jest tak, że nic się w tej sprawie nie dzieje.
Format progów definiuje prawo drogowe i na naszej ulicy dozwolone jest stosowanie progów o tym przekroju. Progi nie dyskutują z każdym kierowcą - ich zadaniem jest właśnie spowalniać, trudno.
Pozostałe aspekty ugód między WM, to kwestia nie szantażu emocjonalnego a wypracowywania kompromisów. Zapewniam Ciebie, że starania są spore, w zgodzie ze wszystkimi WM i najlepiej, żeby tak pozostało. Więc jak masz jakąś wiedze techniczną (nie ocenę), to miło będzie jeśli i ty wesprzesz nas takimi informacjami.
Wysłany: Pią Lut 26, 2016 11:31 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
buster napisał:
@MichalBRK
Proszę o merytoryczną dyskusję a nie hejtowanie. Mógłbym zmoderować Twoje wypowiedzi ale po co? Chyba lepiej, żeby każdy z nas przedstawiał argumenty oparte o fakty a nie domniemania, emocje czy wprost wulgaryzmy.
Temat progów jest zaawansowany. To znaczy nie dyskusyjnie ale technicznie (spotkania wspólnot, urzędy, rzeczoznawcy, itp). Tak więc nie jest tak, że nic się w tej sprawie nie dzieje.
Format progów definiuje prawo drogowe i na naszej ulicy dozwolone jest stosowanie progów o tym przekroju. Progi nie dyskutują z każdym kierowcą - ich zadaniem jest właśnie spowalniać, trudno.
Pozostałe aspekty ugód między WM, to kwestia nie szantażu emocjonalnego a wypracowywania kompromisów. Zapewniam Ciebie, że starania są spore, w zgodzie ze wszystkimi WM i najlepiej, żeby tak pozostało. Więc jak masz jakąś wiedze techniczną (nie ocenę), to miło będzie jeśli i ty wesprzesz nas takimi informacjami.
Pozdrawiam
to w związku z powyższym każdy z nas musi przystapic na te progi, mimo ze się niezgadza , by takiej jakości były? przecież każdy ma udzialy w drodze, wiec każdy ma tyle samo do powiedzenia. dlaczego przy rozmowach z wm 2,4 i 6 nie było wzmianki o tej jakości progow? z tego co wiem miały być całkowicie inne progi, a inne zostały zainstalowane.
Mowisz ze cos się dzieje z tematem.. to może ktoś cos powie/przedstawi na jakim etapie jest to wszystko? temat wisi dość długo i nic...
nie rozumiem po co kolejny prog do zainstalowania? wystarczy zlikwidować ten przy zakrecie moim zdaniem i przenieść go przy bloku nr 8.. ;/
Dołączył: Śro Mar 29, 2006 23:16 Posty: 893 Skąd: ..
Wysłany: Sob Lut 27, 2016 8:48 Temat postu: Re: Progi zwalniające na Żeglarskiej
Bialek90: podzielam Twoją opinię co do ilości progów - jeszcze jeden pomiędzy 8 a 10, ten zamontowany przy spalonym śmietniku jest dyskusyjny... Z jednej strony zbędny ale z drugiej jest tam przejście dla pieszych i niektórzy inteligentni kierowcy za szybko tam wjeżdżają. Myślę, że progi mimo wszystko już zostaną, po tym czasie użytkowania i tak troszeczkę złagodniały i na pewno minimalnie będą się ścierać. Tak naprawdę, gdyby na naszej drodze wszyscy jeździli kulturalnie progi byłyby niepotrzebne a tak...
Ważniejszym dla mnie jest przegłosowanie znaku Strefa zamieszkania - rozwiąże on i uporządkuje wiele spraw, choćby np. to, że nasze dzieci będą mogły bezpiecznie przechodzić z rowerami, piłkami, sankami a samochody zawsze będą musiały ustąpić.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.